Lekcje filmego?


Uncategorized / środa, maj 25th, 2011
Witam Was po długiej, bardzo długiej przerwie!
Gdy emocje już opadną, jak po wielkiej bitwie kurz (jak śpiewali klasycy polskiej muzyki – czy rockowej?), to zwykle człowiek pragnie po prostu odpoczynku. I choć przecież po egzaminie gimnazjalnym odbywały się normalne lekcje polskiego, to chęć utrwalania ich przebiegu na blogu jakoś się ulotniła. Jak widać, jedynie na jakiś czas.
Nasze Lekcje polskiego być może powinny na jakiś czas zmienić nazwę na Lekcje filmego, czyli filmowego tego i owego. W związku z Waszym kursem e-lerningowym oraz faktycznymi zainteresowaniami w kwietniu i maju tekstem kultury, który dominuje na naszych lekcjach, był film. Nie zostanie tak do końca, proszę się nie martwić.
Dla przypomnienia i ku pamięci przyszłych pokoleń zamieszczam trailery/fragmenty oglądanych i omawianych przez nas filmów.
1) Juno
2) Goodbye Lenin
3) Opowieści z Narnii: Lew, Czarownica i stara szafa (jako kontekst dla książki)
4) Męska sprawa
5) Arka
6) Zakochany Paryż (w kontekście etiud filmowych)
Jutro kilka starych filmów grozy oraz jedno z opowiadań Edgara A. Poe. Będzie mrocznie!

One Reply to “Lekcje filmego?”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *