„Best Seler i zagadka znikających warzyw” jako powieść kryminalna


Lekcja, Lektura, Literatura / poniedziałek, listopad 5th, 2018
Po pierwszej lekcji poświęconej fragmentom Best Selera i zagadki znikających warzyw, podczas której klasa IV bardzo entuzjastycznie odniosła się do powieści (oraz do jej autora! Na tyle entuzjastycznie, że zaczęli mu wysyłać na Facebooku zaproszenia do znajomych… oraz wciskać „Obserwuj” na Instagramie) przyszedł czas na kontynuację.

Lekcję pierwszą znajdziecie tutaj: Tajemnica strasznego wampija.

Tym razem, znając moją klasę oraz dynamikę jej pracy, postawiłam sobie dwa główne cele:
I. Wprowadzenie terminu „powieść kryminalna/detektywistyczna” oraz podstawowych cech tejże.
II. Przećwiczenie krótkiej formy wypowiedzi (dialog lub opisu sytuacji).

Przedstawiam przebieg lekcji oraz komentarz do niej. Już po zajęciach pojawiły się refleksje, co można było zrobić lepiej, jak urozmaicić zajęcia :). Też tak macie?

Znakomite ilustracje do Best Selera wykonała Małgorzata Flis. Ni to ludzie, ni to warzywa – świetny przykład antropomorfizacji. Nic z biedronkowych Świeżaków, na szczęście!

Lekcja 2. 

Temat: Co się wydarzyło w Jarzynowie

1. Sprawdźmy, co pamiętacie!

Lekcję zaczęłam od serii pytań do klasy, typowych pytań sprawdzających, co uczniowie pamiętają z poprzedniej lekcji. Moja ubiegłoroczna klasa IV odznaczała się bardzo dobrą pamięcią, więc spodziewałam się, że to wprowadzenie do lekcji nie będzie długie. I rzeczywiście – trwało ok. 4 minut.
Zadałam dzieciom następujące pytania:
  1. Jak nazywało się miasto, w którym rozgrywała się akacja fragmentu książki, który czytaliśmy na lekcji?
  2. W czyim domu rozgrywała się akcja?
  3. Jaka impreza odbywała się u Augusty Kapusty? [padła odpowiedź, że urodziny i tutaj uściślaliśmy, czyje]
  4. Co działo się przy ognisku?
  5. A czy ktoś pamięta, o czym były te „straszne historie” Hilarego Czosnka?
  6. Kim lub czym był wampij?
Zwykle prawidłowa odpowiedź padała za pierwszym lub drugim razem.
UWAGA!
Pytania 1. i 2. stały się też pretekstem do przypomnienia zasad ortografii – pisowni wyrazu „jarzyna”, pisowni imion i nazwisk – oraz pojęcia „wyraz bliskoznaczny”/”synonim”. 
Na pytanie, co to jest jarzyna, jeden z uczniów odpowiedział, że inny rodzaj nazwy „warzywo”. Padło też stwierdzenie, że można powiedzieć „zupa jarzynowa” zamiast „zupa warzywowa”, należało więc wprowadzić poprawną formę – „zupa warzywna”. 
Ktoś doszedł też do wniosku, że jarzyna to taka inna jeżyna i tu też musieliśmy uściślić, że jednak nie oraz podkreślić różnice w pisowni.
Widzicie zatem, że zanim przeszliśmy do dalszej części lekcji, trzeba było zatrzymać się nad kwestiami poprawnościowymi. Z perspektywy czasu żałuję, że nie przygotowałam dla uczniów jakichś krótkich ćwiczeń dotyczących:
  • pisowni wyrazów z „rz” wymiennym,
  • pisowni imion i nazwisk, szczególnie tych pochodzących od rzeczowników pospolitych,
  • synonimów.
Byłyby to na pewno pożyteczne wprawki!

2. Czytamy fragment tekstu

Tym razem chętni uczniowie czytali fragment zaczynający się od słów „Wstawajcie! Za godzinę zaczynają się lekcje!” do „Mamo, a co jeśli Anielkę naprawdę porwał wampij?!” (str. 23-25). Ostatnie zdanie fragmentu to jednocześnie ostatnie zdanie pierwszego rozdziału.
Dlaczego akurat ten fragment?
Po „przerażającej” opowieści Hilarego Czosnka, z którą zapoznaliśmy się na poprzedniej lekcji, wydawało się, że nic szczególnego się nie wydarzy. Dlatego właśnie, że słowo „przerażająca” zapisaliśmy w cudzysłowie. Historyjka o wampiju miała być tylko swego rodzaju straszakiem na małe warzywka, które powinny trzymać się blisko domu, nie zaś włóczyć samotnie po okolicy.
Okazuje się jednak, że Anielka Brukselka zniknęła! I tak, zniknęła naprawdę! Co się z nią stało? Czy porwał ją wampij? Mamy tytułową zagadkę!
W tym momencie w klasie mogłam przejść do pytań o genologicznych – z jaką odmianą powieści mamy tutaj do czynienia?

3. Best Seler jako powieść detektywistyczna (kryminalna)

Mogłoby się na pierwszy rzut oka wydawać, że IV klasa to ciut za wcześnie na wprowadzenie tych pojęć. Do ubiegłego roku pojawiały się one dopiero w podstawie programowej dla gimnazjum. Jednak w PP dla ośmioklasowej szkoły podstawowej czytamy
Treści nauczania – wymagania szczegółowe
Klasy IV–VI
I. Kształcenie literackie i kulturowe.
1. Czytanie utworów literackich. Uczeń:
3) rozpoznaje czytany utwór jako baśń, legendę, bajkę, hymn, przypowieść, mit, opowiadanie, nowelę, dziennik, pamiętnik lub powieść oraz wskazuje jego cechy gatunkowe; rozpoznaje odmiany powieści i opowiadania, np. obyczajowe, przygodowe, detektywistyczne, fantastycznonaukowe, fantasy.
Pytania po przeczytaniu tekstu:
  1. Co się wydarzyło w Jarzynowie?
  2. Według mamy, gdzie mogła być Anielka?
  3. A gdzie mogła spędzić noc?
Pytania dotyczące odmiany powieści:
1. Taka książka, gdzie mamy tajemnicę, zaginięcie, zagadkę – jaka to będzie książka?
  • Zgodna odpowiedź uczniów: kryminalna. Tutaj moje wskazanie na okładkę Best Selera, na której napisane jest „Vege kryminał dla dzieci w każdym wieku”. Na szczęście moi uczniowie nie mieli okładki przed oczami :).

2. Kim jest tytułowy Best Seler?

  • Odpowiedź uczniów: szeryfem. Moje dopowiedzenie: szeryfem, szefem policji, który będzie szukał zaginionej Brukselki.
Tworzyliśmy na tablicy interaktywnej notatkę dotyczącą powieści kryminalnej. Po burzliwej dyskusji zapisane zostały takie cechy kryminału:
– zagadka
– motyw (przyczyna)
– przestępca
– aresztowanie
– detektyw
Przy okazji uczniowie spontanicznie, sami z siebie, odpowiedzieli na pytanie, którego nie zdążyłam zadać, tzn. jakie opowieści kryminalne znają. Padały nazwiska takie jak Sherlock Holmes, Hercules Poirot oraz tytuły Scooby Doo, Zwierzogród i… Batman.

Ja dopytałam jeszcze, czy detektyw ma pomocnika oraz czy uczniowie spotkali się z jakimś filmami lub książkami, w których detektyw prowadzi swoje śledztwo, a równolegle, w tym samym czasie, śledztwo prowadzą dzieci?
W tym miejscu pomógł nam Scooby Doo :), którego bohaterowie nie są policjantami, a młodymi ludźmi z psem, rozwiązującymi różne kryminalne zagadki… Więcej tekstów w tym momencie dzieci nie znały.
Uczniowie koniecznie chcieli wiedzieć, czy Anielkę porwał wampij. Oczywiście nie mogłam im tego zdradzić! Przy okazji pojawił się żarcik, nawet całkiem śmieszny: Anielkę na pewno porwał Alcest, bo on bardzo lubił jeść! 😀

Całość, razem z czytaniem fragmentu, trwała ok. 18 minut.

4. Ćwiczymy pisanie 

W ostatniej części lekcji uczniowie pisali dialog lub opis sytuacji. Założyliśmy, że dziewczynkę naprawdę porwał wampij. W związku z tym polecenie brzmiało:
Napisz jak wyglądało spotkanie Anielki Brukselki z wampijem.

Praca była na ocenę. Powiedziałam też, że niektóre prace pokażę autorowi powieści. Czy tak się stało? Szczegóły już niebawem!

Uczniowie pracowali do końca lekcji, a ja oczywiście chodziłam między nimi, sprawdzałam, udzielałam rad i odpowiadałam na ewentualne pytania.

Podsumowanie

Być może wydaje Wam się, że zbyt skrótowo potraktowałam tutaj kwestie cech powieści detektywistycznej, że nie pogłębiłam tematu, ale przypominam, że byliśmy dopiero w klasie IV. Koniec końców dowiedzieliśmy się jakie są podstawowe cechy kryminału. Przekonałam się też, że uczniowie znają z telewizji i kina różne opowieści kryminalne, potrafią łatwo odróżnić ten gatunek od innych.
Poza tym uczniowie zdążyli napisać krótką twórczą formę wypowiedzi, a ja – sprawdzić ją na kolejne zajęcia 🙂