Co mogę wybrać sam – przypominam o pracy domowej


Uncategorized / środa, marzec 25th, 2009


Raz jeszcze polecam Dawcę Lois Lowry – książkę, której bohaterem jest dwunastoletni Jonasz, którzy żyje w społeczności pozbawionej wspomnień, a tym samym kolorów, różnorodności, prawa wyboru pracy, małżonka, a nawet ubrania.

Przypominam, że w ramach pracy domowej macie sprawdzić, co oznacza słowo „utopia” oraz uzupełnić tabelkę – w jednej kolumnie wpisać rzeczy, które mogę wybrać, w drugiej – te, które za mnie wybierają inni.

5 Replies to “Co mogę wybrać sam – przypominam o pracy domowej”

  1. Olku, byłeś nieobecny – Twoim obowiązkiem jest dowiedzieć się od kolegów z klasy, co było omawiane na lekcji i jaka praca domowa została zadana.
    Nie jest moim obowiązkiem powiadamianie o tym nieobecnych (z jakichkolwiek przyczyn) uczniów.
    Proszę dwa razy zastanowić się przed zadaniem takiego pytania. Może nawet nie przed samym zadaniem pytania (kto pyta, nie błądzi), ale jego sformułowaniem. Czyli – grzeczniej, proszę.

  2. Czyli tą nowomową będą zwroty typu „towarzyszu” lub mówienie do pojedynczej osoby w liczbie mnogiej?

  3. Mówienie „towarzyszu” – powiedzmy, że tak, mówienie w drugiej osobie l.mn. – nie (to stara forma grzecznościowa).
    Nowomową były zwroty, które mogliśmy usłyszeć w „Defiladzie”, np. „Kochany Przywódca i Ojciec Narodu…”, „Umiłowany przez wszystkich wódz…” itp. Z przykładów polskich „rewizjoniści”, „syjoniści”, „wróg ludu”, „bumelant”, „bananowa młodzież”.

Comments are closed.