Drodzy Uczniowie!
Dwa tygodnie temu, kiedy wszyscy (i Wy, i my – nauczyciele) z radością powitali ferie, była jeszcze zima. I to jaka! Teraz, kiedy wracamy (wypoczęci i pełni zapału do nauki jak mniemam) widać już wiosnę. Śnieg w tajemniczy sposób zniknął, pojawiły się kałuże, termometr wskazuje temperaturę powyżej zera.
Rozpoczynamy nasze przedwiosenne spotkania udziałem w przedstawieniu (tak, to jutro) Balladyna. Ponieważ nie można zostawić sztuki bez omówienia, we wtorek ją omówimy, by w czwartek powrócić do Niemców. Przypomnimy sobie informacje o dramacie, obejrzymy Wasze prezentacje, przeczytamy sceny do inscenizacji (które zostaną jeszcze bardziej skrócone), zadam pracę domową…
Życzę przyjemnego popołudnia. 🙂
Czy wie może pani na której lekcji jedziemy na to przedstawienie?
Czytając słowa "zadam pracę domową" gdzieś w oddali usłyszałem kobiecy krzyk.
~Slimior
@Kuba: Przedstawienie zaczyna się o 11:30 i trwa 2 godziny. Ponieważ musimy wyjść wcześniej, przypuszczam, że nie będzie nas od połowy 3. lekcji.
@ Kuba cytujący Kamila: Hmmm, powinieneś usłyszeć krzyk siedmiu chłopaków i jednej dziewczyny, ale rozumiem, że "kobiecy krzyk" brzmi tu lepiej :).
Tak nawiasem, nie Kuba cytował mnie tylko ja mówiłem za siebie. To dość zawiłe. :F
~Slimior