Jaka jest Twoja historia? Story Cubes nie tylko na moich lekcjach


Uncategorized / poniedziałek, marzec 7th, 2016
Jakiś czas temu podzieliłam się tutaj swoimi doświadczeniami w pracy ze Story Cubes. Zarówno pierwszy wpis (o opowiadaniach) jak i drugi (o sprawozdaniach) cieszą się niesłabnącym zainteresowaniem. I dobrze, tak miało być! Trzeba dzielić się dobrymi praktykami, zwłaszcza jeśli dotyczą dość prostych narzędzi – niedrogich lub takich, które można wykonać samemu, niewymagających specjalnego sprzętu, a jednocześnie innowacyjnych.

Zostawiliście mi pod wpisem, linkiem na moim Facebooku oraz na grupie Nauczyciele kilkanaście komentarzy mówiących o Waszych doświadczeniach ze SC. W tym wpisie pragnę je wypunktuję i polecę kilka wpisów na innych nauczycielskich blogach.

  • Joanna Waszkowska na swoim blogu Takie tam po polsku we wpisie „Działaj aktywnie” opisała kilka bardzo ciekawych zadań. Jednym z nich jest tworzenie opowiadań za pomocą Story Cubes. Joanna podpowiada jakie ograniczenia możemy narzucać uczniom w związku z tworzonymi opowieściami (np. dialogi, elementy fantastyczne). Warto zapoznać się z całym wpisem! 
  • Asia Krzemińska, czyli Zakręcony belfer we wpisie „Kości opowieści” podzieliła się swoimi pierwszymi doświadczeniami ze SC. W komentarzu pod moim wpisem napisała natomiast: „Od czasu jego [tj. wpisu – dop. K. J.] powstania wielokrotnie korzystaliśmy z kości. Tworzyliśmy streszczenia lektur, opowiadania. Uważam, że to rewelacyjny środek pobudzający uczniowską kreatywność”.
  • Ola z bloga Nauczyciel Trochę Inaczej również zostawiła komentarz pod moim postem: „Też używam Story Cubes. Na języku angielskim w gimnazjum. Nie powiem, żebym była jakoś bardzo kreatywna. Mam dwa zestawy – czyli większy i mniejszy (…). Każdy uczeń wybiera sobie jeden z zestawów i rzuca kośćmi. Większy zestaw daje szansę na 6. I piszą opowiadania. Ograniczeń nie ma żadnych, ale ma być ciekawie. Później te opowiadania czytają przed całą klasą. Powstają czasami niesamowite rzeczy”.
  • Zdaniem Justyny z Konwersatoriów o filmie i kulturze SC sprawdzają się też na lekcjach języka polskiego jako obcego (czekamy na wpis!).
  • Ponownie polecam wpisy Darii z bloga Hummingbirdels: ten o Story Cubes oraz o Story Dice (kostkach, które można samodzielnie zaprojektować i wydrukować).
  • Autorka przytablicy.pl napisała: „Użyłam kości na lekcji języka polskiego i byłam zaskoczona efektem! Coś czuję, że będzie to jedno z moich ulubionych narzędzi” (czekamy na szczegóły!).

Poza tym na Facebooku pojawiły się takie przykłady wykorzystania Story Cubes:
  • na zajęciach indywidualnych i rewalidacji,
  • w pracy z uczniami z dysleksją (pomocne nie tylko w rozwijaniu wyobraźni, ale też po prostu jako ćwiczenie w składaniu zdań),
  • na zajęciach świetlicowych w grupie zróżnicowanej wiekowo (klasy I-VI SP): każdy gracz wykorzystywał jeden obrazek, dzięki czemu powstawała jedna historia opowiadana po kolei przez całą grupę.
Ja ostatnio użyłam SC po raz pierwszy na lekcji z poezją oraz podczas szkolnych obchodów Dnia Języka Ojczystego. Doświadczeniami oczywiście podzielę się niebawem :).
Osobom, które z jakichś powodów nie mogą stać się posiadaczami zestawów Story Cubes polecam strony, na których można samodzielnie zaprojektować kostki:
Dziękuję raz jeszcze za wszystkie komentarze, podpowiedzi i linki do wpisów ze SC!

7 Replies to “Jaka jest Twoja historia? Story Cubes nie tylko na moich lekcjach”

  1. Cieszy fakt, że jest grupa nauczycieli, która nie boi się nowości na lekcjach 🙂 w ostatnim tygodniu doświadczyłam jednak takiej sytuacji, że podczas warsztatów dla nauczycieli na kilkanaście osób tylko ja znałam SC, zatem trzeba wielkiej mobilizacji sił, by promować dobre praktyki 🙂
    życzę wielu nowych twórczych pomysłów, pozdrawiam.

    1. Wydaje mi się, że ta grupa cały czas rośnie. Polecam na Facebooku grupy "Nauczyciele" oraz "Metody i formy pracy" – jest bardzo twórczo!
      Co do SC to dzięki blogowi zostałam poproszona o zrobienie warsztatów w naszym WOM w Katowicach, więc dobre praktyki będą się rozprzestrzeniać :).

Comments are closed.