Co mają „Syzyfowe prace” do „Małej syreny”?


Lektura, Literatura

Kiedy pisałam ten post, cały Internet obłożony był bananami, a ja niestety nie mogłam sobie przypomnieć żadnej klasycznej lektury (czytaj: starej takiej) gdzie te banany występowałyby w jakimś ciekawszym niż spożywczy kontekście. W pustyni i w puszczy się nie liczy, bo tam banany nie gorszą. Gorszyć może co innego, ale o tym – może kiedyś. […]

17/05/2019

„Ciotka Zgryzotka” Małgorzaty Musierowicz a spanie z dzieckiem


Literatura, Parenting

Skłamałabym, gdybym powiedziała, że po porodzie przypomniały mi się wszystkie powieści, w których bohaterka zostaje matką. Przypomniały mi się dokładnie dwie! O pierwszej z nich, Rilli ze Złotego Brzegu napisanej przez Lucy Maud Montgomery, pisałam już tutaj w kontekście baby blues.Drugą powieścią była pozycja bardziej współczesna, przynajmniej jeśli chodzi o datę wydania. Ciotka Zgryzotka Małgorzaty […]

26/04/2019

„Syzyfowe prace” albo rozdwojenie jaźni


Lektura, Literatura, Przemyślenia

Nie wiesz, od czego zacząć? Zacznij od definicji! Zaburzenie dysocjacyjne tożsamości (osobowość mnoga, osobowość naprzemienna, osobowość wieloraka, rozdwojenie osobowości, rozdwojenie jaźni, ang. multiple personality, dissociative identity disorder, DID) – zaburzenie dysocjacyjne, polegające na występowaniu przynajmniej dwóch osobowości u jednej osoby. Zazwyczaj poszczególne osobowości nie wiedzą o istnieniu pozostałych. Żródło: Wikiepdia, Zaburzenie dysocjacyjne Tak, pierwsze koty […]

18/04/2019

Quo vadis na liście lektur? To jakaś pomyłka


Lektura, Literatura, Przemyślenia

Kiedy byłam nastolatką, Quo vadis Henryka Sienkiewicza było jedną z moich ukochanych książek. Czytałam je chyba z piętnaście razy – w całości i we fragmentach. Moją ulubioną sceną było nawrócenie Chilona, zaś postacią – Petroniusz. Na drugim miejscu plasował się Piotr Apostoł, na trzecim – nie pamiętam. Na pewno nie było tam jednak Ligii i […]

11/04/2019

Lucy Maud Montgomery i baby blues


Literatura, Parenting

Wróciłam ze szpitala do domu i miałam baby blues.  Źródło zdjęcia: https://flic.kr/p/78NpcU Nie przyszedł od razu, pojawił się jakoś drugiego dnia w domu, choć nie mogę za to ręczyć, bo za bardzo nie pamiętam. Zresztą nie chcę tutaj pisać o swoich przemyśleniach, przeżyciach i przejściach, tylko o literaturze. A dokładniej o jednej z książek, której fragmenty […]

06/04/2019